Myślę, że rajd należy zaliczyć do udanych. A urodził się właściwie dzień wcześniej. Pogoda jak zwykle dopisała i humory też. Takie rajdy ad-hock też są potrzebne, bez zbędnej biurokracji, zapisów i ogłaszania naboru. Trzymajmy tak dalej
Offline
Użytkownik
Tylko leniwi i niedbający o swoje zdrowie mogą w grudniowym dniu powiedzieć:jedzie grupa zwariowanych ludzi.
Nasze powroty z rajdów są budujące: buziaki rumiane,uśmiechnięte, pełne radości.Od czasu do czasu zmęczone,gdy wykręcimy pedałami
ponad 100 km.
Galeria naszej strony to potwierdza.
Cytuję czeste powiedzenie Pawła "KLUB to MY WSZYSCY"
TAK TRZYMAĆ.
Ostatnio edytowany przez zdzisław (07-12-2008 08:36:02)
Offline