Umiłowani w rowerze dla których ten cud techniki wszechmocy "BIGCYKL" stworzył ku wiecznemu uwielbieniu przestrzeni i wolności Zaprawdę powiadam Wam, ruszcie swe cztery kończyny i stańcie w sobotę 4 lutego o godzinie 9 na rondzie przy Tamie. Rowery swe skierujemy w sam pierw do Dobiegniewa do Baru Baba Jaga, tam niektórzy z Was mogą wzmocnić się gorącą herbatą Następnie zastęp nasz ruszy w stronę Leśniczówki Ruda gdzie rozdzielimy się na dwa podjazdy. Jeden wybierze bardziej ekstremalną trasę przez knieje na Migdalszczyznę a następnie w stronę Jeziora Dzilno, zaś drugi podjazd ruszy w kierunku wsi Adaminowo a w Smólniku skieruje się "Trasą Bieszczadzką" i również stanie na popas nad Jeziorem Dzilno. Po spożyciu jadła i napitku ( możliwe ognisko) oba zastępy znowu się podzielą. Pierwsza grupa ruszy w dzikie ostępy zaś druga przez Kowal, następnie starą A1 podąży do Baru NON STOP na przeciwko Baru Sosenka. Tam obie grupy spotkają się na ponownej herbatce... Integracyjny ten rajd kieruję ku oczekiwaniu osób które nie posiadają maszyn MTB a wsiąść już by chciały na rower. Wyprawa ta nie uda się tylko w przypadku deszczu, który zatrzymać nas morze w domach .... Całość najdłuższej trasy MTB nie przekroczy 60 km na odcinku Tama - Jezioro Czarne, reszta grupy dystans krótszy, do 50 km .... Zapraszam
Offline