W niedzielę, 10 kwietnia, o godzinie 12.30 uroczystą mszą świętą w bazylice katedralnej, społeczność Włocławka uczciła pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej. Homilię wygłosił ordynariusz diecezji włocławskiej, ks. biskup Wiesław A. Mering. Po mszy nastąpiła ceremonia odsłonięcia tablicy pamiątkowej, która zawisła na zachodniej ścianie katedry włocławskiej. Tablica o wymiarach 108 x 100 cm jest wykonana z brązu. Autorem projektu jest poznański rzeźbiarz, Stanisław Mystek. Fundatorem tablicy jest samorząd Włocławka.

bez komentarza

Darku jak wiesz stwierdzenie "bez komentarza" jest równiez komentarzem. Ja ze swej strony dodam tylko, że inicjatywa miała charakter ponadpartyjny, a w uroczystościach brali udział prezydent Włocławka oraz parlamentarzyści i radni wszystkich opcji politycznych.

Dzięki Jacku, że zamieściłeś informacje o tablicy upamiętniającej tamte tragiczne wydarzenie - byliśmy wtedy 10. 04. 2010 na trasie rajdu do Szczutkowa.
- Postój w Kruszynie pierwsze niepełne informacje - takich chwil nie da się wymazać z pamięci.   

Doskonale pamiętam Andrzeju rajd do Szczutkowa i tą hiobową wieść jaka wówczas do nas dotarła.

miejsce upamietniajace katastrofę ma znajdować sie w każdym mieście, w każdej wsi? niektóre to paranoiczne wymysły miejscowych notabli. a co powiecie o takim artykule? : http://wrotakujaw.pl/?wiadomosci/525/Be … lenskiej?, bardzo fajne są komentarze.

Jacek w galerii  zamieścił w/w zdjęcie jako akcent patriotyczny ( nie mylić z politycznym), wychodząc z słusznego założenia,że nie samym "pedałowaniem" się żyje.
- Co do tandetnych pomników Jana Pawła II, tablic upamiętniających katastrofę w każdej gminie - to już inna bajka.   

tu nie chodzi o pedałowanie, bo jedno z drugim nie ma nic wspolnego...

Darku.
To społeczeństwa lokalne decydują na swoim terenie o tym co i gdzie upamiętniają. Ich przedstawicielami są m.in. radni miasta (nie miejscowi notable) wybrani w demokratycznych wyborach. Gdyby nawet chcieli oni uchonorować powiedzmy Kubusia Puchatka, to maja do tego pełne prawo. A my, cóż Darku musimy się z tym pogodzić. Taka jest D E MO K R A C J A.
W tym przypadku we Włocławku, o dziwo, ale....... była ponadpartyjna zgoda.  Oto dowód:



Nazywanie czegoś takiego paranoją uważam więc za nieuprawnione.
                         
                      Pozdrawiam i życzę nie wpędzania się na kruchy grunt dyskusji o zabarwienie politycznym

Ile Ty masz lat Jacku, że wierzysz w to co piszesz?

Oooo ??? ..........nie wiedziałem, że ilość lat może mieć jakikolwiek związek z wiarą w to, co się pisze.  Jeszcze raz pozdrawiam